Pisarz i zakonnik Phil Bosmans pisał, że dziecko jest cudem. W życiu Dominiki i Roberta wydarzył się cud podwójny. Kiedy napisali do mnie, że chcieliby uwiecznić wyjątkowy moment życia na moich zdjęciach, tęsknie i niecierpliwie oczekiwali bliźniąt. Wiedziałam, że na sensualnej, ciążowej sesji będę musiała oddać wszystko: nastrój uroczystego wyczekiwania, miłość pomiędzy tym dwojgiem, idealnie uzupełniające się pierwiastki subtelnej kobiecości i troskliwej męskości…
Dominika w ciąży rozkwitła jak najpiękniejszy kwiat. W zmysłowej, koronkowej sukni i bieliźnie, z makijażem, który podkreślał jej wyjątkową urodę, otoczona ramionami swojego partnera, była nie tylko delikatna, ale też jednocześnie śmiała i pewna siebie. Robert nie mógł przestać zachwycać się krągłym brzuszkiem ukochanej, a na sesji traktował ją jak królową. Nic dziwnego – ta wspaniała kobieta za chwilę miała wydać na świat dwoje ludzi, dla których będzie najważniejszym przewodnikiem i opiekunem.
Zresztą, słowa nie są w stanie opisać wszystkich emocji. Zobaczcie sami, co kryje się w oczach i gestach Dominiki i Roberta. Takie sesje nie zdarzają się często.